08.03.10 - Wat Pho (lezacy olbrzymi Buddha), Zloty Buddha, taxilodka, park...

bylo ich okolo 80...

i kazdy sie roznil od kolegi

40m lezacego Buddhy...

ino troszku pozlacany...

i male stopki...

Chinska dzielnica, gdzie sie sklepiki wylewaja na ulice...

Swiatynia Zlotego Buddhy

on tak naprawde ze zlota.

serio serio.

rzeka taka se czysta :P

taxi na rzece!

zbiera sie tlum na wieczorny darmowy aerobik...

daja czadu...

i raz i dwa...i raz i dwa...

az sie milo z lawki ogladalo :P

a obok sobie male dzieciaki cwiczyly break dance,

szlo im calkiem calkiem, bylo paru co ladnie wymiatalo...