lasy w okolicy gory Wiktorii


w drodze powrotnej z jaskini Weta wskoczylam na spacer pod gore.


przez sciezki przerozne...


doczlapalam sie do mapy a obok byl ZNAK!
no i wiele nie myslac wlazlam w pierwsza lepsza sciezke gleboka bedac przekonana, ze za chwile bedzie kolejny znak pokazujacy co i gdzie filmowali.


mylilam sie.


sciezki sa do siebie podobne.


drzewa sa do siebie podobne.


czyli troszku sie zagubilam.


nie dziwie sie teraz, ze w ksiazkach o miejscach krecenia scen podaja namiary gps...



moze tu sie hobbity chowaly przed nazgulem???



a moze tu?


eh, nie starczylo mi cierpliwosci.
[a to byla nawet taka calkiem calkiem scena, bo miejsce gdzie Frodo i Sam zbierali grzybki zostalo olane przeze mnie na juz poczatku]
nie ma sie co dziwic, biorac pod uwage, ze film byl krecony 10 lat temu i dla efektu dramatycznego pododawali drzewa i takie tam inne roslinnosci.




i juz w miescie, czlapanie na pociag.

Comments

Popular Posts