Ballymun z Agata i Megi

Sto lat temy jak Agasa odwiedzala Dublinsko wybralysmy sie z Kelly kumpelka Megi na relaksacyjna przejazdzke do najbardziej badziejskiej dzielnicy miasta. Znaczy sie, slawnej z przeroznych rozbojow i wypadkow, bardzo biednej okolicy. Agasa naogladala sie roznych rozbojek na YouTube i bardzo chciala ten obowiazkowy punkt w przewodniku zaliczyc.
Ryzykujac sprzet, palpitacje serca, zawodzace zwieracze i drzace glosy zrobilysmy kilka zdjec.
Niestety konia na trawniku nie udalo sie ujac. Juz na nas gwizdali.






Comments

Unknown said…
co ty tam robisz z tymi zdjeciami? step by step prosze :)
martish said…
ha! moze kiedys jak zasluzysz :P

Popular Posts